O tym że muzycy lubią sobie poświntuszyć wiemy nie od dzisiaj,mam dla was 6 świetnych tego przykładów, rozkoszujcie się artyzmem.
6. Nas – Dr. Knockboot
Nawet Nas ma coś do powiedzenia na te tematy, tym razem jako Dr. „Pukaczdup”, radzi jak i kogo „zadowalać”, a to wszystko jest okraszone dosyć efektownym ale marnym beatem, jednak tutaj liczy się koncept.
Nawet Nas ma coś do powiedzenia na te tematy, tym razem jako Dr. „Pukaczdup”, radzi jak i kogo „zadowalać”, a to wszystko jest okraszone dosyć efektownym ale marnym beatem, jednak tutaj liczy się koncept.
5. DJ Quik - Sweet Black Pussy
Kawałek z najlepszej płyty na letnie południa kiedy nie chce się myśleć o sensie życia. Chyba nie muszę mówić o czym opowiada, czym się wyróżnia spośród innych? Niesamowicie soczystym, funkowym, spalonym przez słońce beatem i równie niesamowitym ekspresyjnym rapem Quika.
Kawałek z najlepszej płyty na letnie południa kiedy nie chce się myśleć o sensie życia. Chyba nie muszę mówić o czym opowiada, czym się wyróżnia spośród innych? Niesamowicie soczystym, funkowym, spalonym przez słońce beatem i równie niesamowitym ekspresyjnym rapem Quika.
4. Tha Dogg Pound - If We All Fuck feat. Snoop Doggy Dogg
Wyluzowany numer, Panowie nawijają w nim swoim leniwym flow o swoich grupowych orgiach. Beat jest dosyć monotonny, ale to dobrze, pasuje do pornograficznego klimatu.
Wyluzowany numer, Panowie nawijają w nim swoim leniwym flow o swoich grupowych orgiach. Beat jest dosyć monotonny, ale to dobrze, pasuje do pornograficznego klimatu.
3. 2Live Crew – Me So Horny
Jest pewien zespół w tej grze który nie ma nic do zaoferowania poza świńskimi historyjkami, a nazywa się 2Live Crew! W 89 nie było brudnego południa, ale było Miami Bass które kładło podwaliny pod dzisiejszy mainstream. Delektujcie się wysublimowanym tekstem napalonych chłopaków.
Jest pewien zespół w tej grze który nie ma nic do zaoferowania poza świńskimi historyjkami, a nazywa się 2Live Crew! W 89 nie było brudnego południa, ale było Miami Bass które kładło podwaliny pod dzisiejszy mainstream. Delektujcie się wysublimowanym tekstem napalonych chłopaków.
2. Too $hort – Freaky Tales
Jeśli chodzi o $horta to musiałbym przytoczyć całą dyskografie, ten numer jest jakby streszczeniem jego przygód z panienkami. „I met this tender, her name was Lori / A X-rated movie wouldn't tell her story”, I tak przez ponad 9 minut. Uwielbiam te esencjonalne klapki, uderzające kijeczki (nie wiem jak nazwać to pyk pyk pyk).
Jeśli chodzi o $horta to musiałbym przytoczyć całą dyskografie, ten numer jest jakby streszczeniem jego przygód z panienkami. „I met this tender, her name was Lori / A X-rated movie wouldn't tell her story”, I tak przez ponad 9 minut. Uwielbiam te esencjonalne klapki, uderzające kijeczki (nie wiem jak nazwać to pyk pyk pyk).
1. Snoop Doggy Dogg - Ain't No Fun (If The Homies Can't Have None) feat. 213, Kurupt
Rozkoszujcie się świńskimi wersami okraszonymi pierwszej klasy g-funkiem, wydaje mi się że nie ma lepszych w świntuszeniu niż Dogg Pound Gangstaz. "And if you can't fuck, that day, baby / Just lay back, and open your mouth" te wersy śpiewane przez Ś.P. Nate Dogga mówią wszystko. Uwielbiam ten numer! Muzycznie świetny, treściowo zabawny. Palce lizać
Rozkoszujcie się świńskimi wersami okraszonymi pierwszej klasy g-funkiem, wydaje mi się że nie ma lepszych w świntuszeniu niż Dogg Pound Gangstaz. "And if you can't fuck, that day, baby / Just lay back, and open your mouth" te wersy śpiewane przez Ś.P. Nate Dogga mówią wszystko. Uwielbiam ten numer! Muzycznie świetny, treściowo zabawny. Palce lizać
Soulquarian
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz